z własnej inicjatywy, jako osoba prywatna. Powodowana troską o Ciri.<br>- Wszyscy troszczą się o Ciri. Ma dziewczyna szczęście.<br>Oczy Triss zabłysły.<br>- Nie drwiłabym z tego. Na twoim miejscu zwłaszcza.<br>- Wybacz. <br>Milczeli, patrząc w okno, na czerwone słońce zachodzące za lesiste szczyty Spikeroog. <br>- Triss Merigold.<br>- Słucham, jarlu.<br>- Zapraszam cię na kolację. Aha, kucharz kazał zapytać, czy wszystkie czarodziejki gardzą dobrze przyrządzonymi owocami morza?<br><gap><br>- Spostrzegł naszą admiracyję elf Avallac'h i rzekł: "Oto Tor Zireael, Wieża Jaskółki. Oto Brama Światów i Wrota Czasu. Naciesz, człowieku, oczy tym widokiem, bo nie każdemu i nie zawżdy bywa on dany." <br>- Pytany zaś, azali przybliżyć się można i