Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
akredytacji. A ludzie tam już stoją od wczoraj!
Pod słynne czerwone schody jadę z moim Aniołem. Samochód festiwalowy jedzie długo wśród tłumu ludzi. Chcę wysiąść i pójść bokiem. Wcisnąć się między Marinę Vlady i egipskiego reżysera. Nie zauważona. Zostaje przywołana do porządku przez faceta ze słuchawkami telewizyjnymi na uszach. Mój Anioł się uśmiecha. Trzeba poczekać. Powoli. Przyjdzie moja kolej. Każdy musi mieć swoje wejście. Wskazuje mi numer naszego samochodu. Jest kolejność, inaczej im się tam, w telewizji, pomylą nazwiska. Już! Anioł mówi: - będę szedł lekko z tyłu, bo pomyślą, że jestem Pani mężem. Poprawia znaczek festiwalowy. Idzie ze mną z dumą
akredytacji. A ludzie tam już stoją od wczoraj!<br>Pod słynne czerwone schody jadę z moim Aniołem. Samochód festiwalowy jedzie długo wśród tłumu ludzi. Chcę wysiąść i pójść bokiem. Wcisnąć się między Marinę Vlady i egipskiego reżysera. Nie zauważona. Zostaje przywołana do porządku przez faceta ze słuchawkami telewizyjnymi na uszach. Mój Anioł się uśmiecha. Trzeba poczekać. Powoli. Przyjdzie moja kolej. Każdy musi mieć swoje wejście. Wskazuje mi numer naszego samochodu. Jest kolejność, inaczej im się tam, w telewizji, pomylą nazwiska. Już! Anioł mówi: - będę szedł lekko z tyłu, bo pomyślą, że jestem Pani mężem. Poprawia znaczek festiwalowy. Idzie ze mną z dumą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego