Arafat kłamie - powtarzają izraelscy politycy. Była to pierwsza poważna akcja Hamasu od 21 grudnia, kiedy organizacja obiecała posłuchać apelu Jasera Arafata i zaniechać akcji terrorystycznych. Wczoraj do chóru dołączył Islamski Dżihad. "My, Brygady Jerozolimskie, militarne skrzydło Islamskiego Dżihadu w Palestynie, ogłaszamy, że od dziś nie będziemy przestrzegać porozumienia z władzami Autonomii Palestyńskiej" - brzmiał wczorajszy komunikat ekstremistów. Perspektywa nowej fali przemocy, po kilku tygodniach względnego spokoju, jest ciosem nie tylko dla Arafata, który wyraźnie niczego już w Autonomii nie kontroluje, ale też dla amerykańskich starań o rozejm. Gdy w niedzielę amerykański mediator gen. Anthony Zinni opuszczał Bliski Wschód, był dobrej myśli, że