sprawności<br>własnych mięśni.</><br><br><br><div><tit>ROZDZIAŁ SIÓDMY<br>Nieważkość zmysłów</><br>- sztuka psychodeliczna<br><br><tit>1. Drugi nurt Wielkiej Awangardy - podkultura hippies</><br> Nie oddalibyśmy sprawiedliwości zjawisku protestu artystycznego XX<br>wieku, gdybyśmy pominęli w naszych rozważaniach ruchy kontestatorskie <br>młodzieży, w których sztuka, szczególnie nieraz rozumiana,<br>miała swój znaczący udział. Kontestatorzy podejmowali większość haseł<br>grup i artystów Wielkiej Awangardy w jej głównym nurcie, lecz ich krzyk<br>protestu był spotęgowany i nasycony rozpaczą - był to skowyt protestu<br>wydobywającego się z trzewi duchowych, była to głęboka frustracja,<br>poczucie niemożności, rozpacz metafizyczna.<br> Naczelną kategorią artystów nurtu pierwszej awangardy była<br>oryginalność, nowość. Oni, jeśli byli oryginalni artystycznie, stawało<br>się to niejako ubocznie, pozaprogramowo