że to straszny cynik, który morduje brata i dybie na życie <orig>synowca</>. Zdecydowanie najgorzej zaprezentowała się Grażyna Szapołowska, która gra Gertrudę niechętnie, sprawiając wrażenie, jakby na planie coś się jej nie podobało. (Może nie podobał jej się kostium, rzeczywiście nie licujący z powagą królowej).<br><br>Młodzi aktorzy, Czernecki - Hamlet i Kamila Baar - Ofelia, nie mieli szans zabłysnąć w tym doborowym towarzystwie, lecz kiedy przedstawienie się kończy, skłonni jesteśmy wybaczyć im wszystkie błędy i niedostatki. Są bowiem bardzo współcześni i naturalni.</><br><br><div type="art"><br><br><tit>W rynnie wierszem mówią płynnie</><br><tit>Kraków żyje poezją</><br><br><intro>Kraków żyje głównie poezją. Poezja upstrzyła trotuary, obłazi mury kamienic, wdziera się do pubów