Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
do dziewięćdziesięciu procent. Winowajcą są wiciowce przenoszone przez pewne odmiany muchówek. Obserwuje się powiększenie wątroby i śledziony, obrzęki i biegunki.
- To, co występowało na terenie Azerbejdżanu, nie było kala-szar w naukowym znaczeniu tego określenia - mówi mi profesor Abulfas Jusuf-ohly Nadżafor z Instytutu Chorób Pasożytniczych i Medycyny Tropikalnej w Baku, kiedy rozmawiamy pewnego upalnego poranka. - Chodziło tu raczej o skórną odmianę leiszmaniozy. Choroba ta występowała na ziemi chyba jeszcze wcześniej, nim pojawiło się na niej stworzenie zwane człowiekiem.
Była ona chorobą zwierząt, ale kiedy człowiek począł oswajać zwierzęta, to i ona niejako dostosowała się do zmienionych warunków, weszła pod strzechy
do dziewięćdziesięciu procent. Winowajcą są wiciowce przenoszone przez pewne odmiany muchówek. Obserwuje się powiększenie wątroby i śledziony, obrzęki i biegunki.<br> - To, co występowało na terenie Azerbejdżanu, nie było kala-szar w naukowym znaczeniu tego określenia - mówi mi profesor Abulfas Jusuf-ohly Nadżafor z Instytutu Chorób Pasożytniczych i Medycyny Tropikalnej w Baku, kiedy rozmawiamy pewnego upalnego poranka. - Chodziło tu raczej o skórną odmianę leiszmaniozy. Choroba ta występowała na ziemi chyba jeszcze wcześniej, nim pojawiło się na niej stworzenie zwane człowiekiem.<br> Była ona chorobą zwierząt, ale kiedy człowiek począł oswajać zwierzęta, to i ona niejako dostosowała się do zmienionych warunków, weszła pod strzechy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego