Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wywiad z dziewczyną z telefonicznej agencji 0-700...
Rok: 2003
z prawdziwą wulgarnością. Musiałam z tym sobie radzić. Chciałam zaliczać kolejne piętnastki. Możliwe, że każdy człowiek ma w sobie jakąś skłonność do sadyzmu. Pamiętam, jak kiedyś wpadły mi w ręce materiały z przesłuchań Marchwickiego. Wcześniej jeszcze, zanim zaczęłam pracować na 0-700...
Czy mogłaby pani powiedzieć coś o sadomasochistach, zboczeńcach?
Boję się ich, to muszę przyznać. Jeszcze niedawno miałam straszny sen, że jednemu z nich udało się mnie odnaleźć.
To jednak niemożliwe. My, dziewczyny z 0-700 jesteśmy niedostępne. Sieć telefoniczna zorganizowano w taki sposób, żeby nikt nie mógł do nas dotrzeć.
Nie wolno nam umawiać się z naszymi rozmówcami. Nie możemy
z prawdziwą wulgarnością. Musiałam z tym sobie radzić. Chciałam zaliczać kolejne piętnastki. Możliwe, że każdy człowiek ma w sobie jakąś skłonność do sadyzmu. Pamiętam, jak kiedyś wpadły mi w ręce materiały z przesłuchań Marchwickiego. Wcześniej jeszcze, zanim zaczęłam pracować na 0-700... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Czy mogłaby pani powiedzieć coś o sadomasochistach, zboczeńcach?&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;Boję się ich, to muszę przyznać. Jeszcze niedawno miałam straszny sen, że jednemu z nich udało się mnie odnaleźć. <br>To jednak niemożliwe. My, dziewczyny z 0-700 jesteśmy niedostępne. Sieć telefoniczna zorganizowano w taki sposób, żeby nikt nie mógł do nas dotrzeć. <br>Nie wolno nam umawiać się z naszymi rozmówcami. Nie możemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego