Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 30.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 30.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Joanna Pietruczuk.
Marcin Przewoźniak
Dyplomacja i wojna
Podczas gdy afgańskie frakcje debatują w zaciszu luksusowego hotelu Petersberg, jak rozdzielić teki w przyszłym rządzie, USA, po 54 dniach nalotów, wysyła do Afganistanu kolejne siły. Komandosi zajmują lotniska i szykują się do decydującego ataku na kryjówkę Osamy bin Ladena. Atmosfera rokowań pod Bonn jest, jak podano, "nadspodziewanie dobra". Przedstawiciele Sojuszu Północnego i rojaliści byłego króla Zahira Szacha porozumieli się co do zasad podziału stanowisk w przyszłej administracji. Dwa pozostałe ugrupowania skłonne są poprzeć to porozumienie. Omawiano też "mechanizmy powołania tymczasowej rady", która ma pełnić rolę parlamentu. Oficjalnie mówi się o postępie rozmów. Punktem
Marcin Przewoźniak
Dyplomacja i wojna
Podczas gdy afgańskie frakcje debatują w zaciszu luksusowego hotelu Petersberg, jak rozdzielić teki w przyszłym rządzie, USA, po 54 dniach nalotów, wysyła do Afganistanu kolejne siły. Komandosi zajmują lotniska i szykują się do decydującego ataku na kryjówkę Osamy bin Ladena. Atmosfera rokowań pod Bonn jest, jak podano, "nadspodziewanie dobra". Przedstawiciele Sojuszu Północnego i rojaliści byłego króla Zahira Szacha porozumieli się co do zasad podziału stanowisk w przyszłej administracji. Dwa pozostałe ugrupowania skłonne są poprzeć to porozumienie. Omawiano też "mechanizmy powołania tymczasowej rady", która ma pełnić rolę parlamentu. Oficjalnie mówi się o postępie rozmów. Punktem
Joanna Pietruczuk.</><br><au>Marcin Przewoźniak</><br><br><div type="news"><br><br><tit>Dyplomacja i wojna</><br><br>Podczas gdy afgańskie frakcje debatują w zaciszu luksusowego hotelu Petersberg, jak rozdzielić teki w przyszłym rządzie, USA, po 54 dniach nalotów, wysyła do Afganistanu kolejne siły. Komandosi zajmują lotniska i szykują się do decydującego ataku na kryjówkę Osamy bin Ladena. Atmosfera rokowań pod Bonn jest, jak podano, "nadspodziewanie dobra". Przedstawiciele Sojuszu Północnego i rojaliści byłego króla Zahira Szacha porozumieli się co do zasad podziału stanowisk w przyszłej administracji. Dwa pozostałe ugrupowania skłonne są poprzeć to porozumienie. Omawiano też "mechanizmy powołania tymczasowej rady", która ma pełnić rolę parlamentu. Oficjalnie mówi się o postępie rozmów. Punktem
