Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.06 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w zespole - podkreśla szef kapeli Dukat.
- Ale od kiedy jest w Warszawie, granie nam nie idzie - dodaje. Lecz oburzają go wypowiedzi na temat Moniki, że jest arogancka i zadufana w sobie. - Mówią tak ci, co jej nie znają. Dziewczyna ma talent i wie o tym - Biernat broni skrzypaczki. - Dla mnie Brodka jest prawdziwą góralką z krwi i kości. Uparta, zawzięta. Nie podoba mi się jej nowy wizerunek. Zrobili z niej kotkę, ona jest całkiem inna. Spontaniczna. Naturalna i szczera - twierdzi Biernat.
"Truskaweczka", czyli Monika Brodka, pojawiła się w kapeli dwa lata temu. Dlaczego mówią na nią "Truskaweczka"? Bo latem zajada się
w zespole&lt;/&gt; - podkreśla szef kapeli Dukat.<br>&lt;q&gt;- Ale od kiedy jest w Warszawie, granie nam nie idzie&lt;/&gt; - dodaje. Lecz oburzają go wypowiedzi na temat Moniki, że jest arogancka i zadufana w sobie. &lt;q&gt;- Mówią tak ci, co jej nie znają. Dziewczyna ma talent i wie o tym&lt;/&gt; - Biernat broni skrzypaczki. &lt;q&gt;- Dla mnie Brodka jest prawdziwą góralką z krwi i kości. Uparta, zawzięta. Nie podoba mi się jej nowy wizerunek. Zrobili z niej kotkę, ona jest całkiem inna. Spontaniczna. Naturalna i szczera&lt;/&gt; - twierdzi Biernat.<br>"Truskaweczka", czyli Monika Brodka, pojawiła się w kapeli dwa lata temu. Dlaczego mówią na nią "Truskaweczka"? Bo latem zajada się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego