Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
pracownik schroniska spotykają w Bańdziochu młodego wspinacza - Tomasza.
Oto jego opowieść. Po przejściu zaplanowanej drogi taternicy szli ku Przełęczy pod Chłopkiem. Na trawersie Hińczowej Turni spadł im plecak - na południową, słowacką stronę. Postanowili się rozdzielić i szukać plecaka indywidualnie - zwiększając szansę odnalezienia go. Umówili się na spotkanie na Przełęczy pod Chłopkiem.
Tomasz odnalazł plecak, wszedł na przełęcz i czekał tam około 3 godzin. Ponieważ kolegi wciąż nie było, postanowił zejść do Bańdziocha, tam założyć biwak w kolebie i czekać na powrót Pawła.
W tej sytuacji do akcji wkracza ekipa z Centrali, dowodzona przez Romana Szadkowskiego. Wczesnym rankiem 29 lipca W. Wiejak
pracownik schroniska spotykają w Bańdziochu młodego wspinacza - Tomasza.<br>Oto jego opowieść. Po przejściu zaplanowanej drogi taternicy szli ku Przełęczy pod Chłopkiem. Na trawersie Hińczowej Turni spadł im plecak - na południową, słowacką stronę. Postanowili się rozdzielić i szukać plecaka indywidualnie - zwiększając szansę odnalezienia go. Umówili się na spotkanie na Przełęczy pod Chłopkiem.<br>Tomasz odnalazł plecak, wszedł na przełęcz i czekał tam około 3 godzin. Ponieważ kolegi wciąż nie było, postanowił zejść do Bańdziocha, tam założyć biwak w kolebie i czekać na powrót Pawła.<br>W tej sytuacji do akcji wkracza ekipa z Centrali, dowodzona przez Romana Szadkowskiego. Wczesnym rankiem 29 lipca W. Wiejak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego