Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
wierzy. Ale to co powiedziałem to prawda. Osoba na portrecie to słynąca z wielkiej urody Karolina Lechicka.
- Postaramy się ją jej przywrócić - mruknął człowiek w szarym fartuchu.
Radca zastrzygł uszami.
- Bardzo mi na tym zależy. Cena nie gra roli... To takie ważne, żeby ta twarz stała się znowu tamtą twarzą...
- Cóż tam pieniądze - odrzekł lekceważąco konserwator, człowiek właściwie bez wieku, radca nie byłby w stanie określić, czy był to ktoś młody, czy stary. Pierwszy raz coś takiego mu się zdarzało. - To musiała być niezwykła postać... Jej twarz... wyraz oczu... Wydaje mi się, że jest to osoba nieżyjąca...
- Niestety tak.
- Wojna?
- Nie, zmarła
wierzy. Ale to co powiedziałem to prawda. Osoba na portrecie to słynąca z wielkiej urody Karolina Lechicka. <br>- Postaramy się ją jej przywrócić - mruknął człowiek w szarym fartuchu. <br>Radca zastrzygł uszami. <br>- Bardzo mi na tym zależy. Cena nie gra roli... To takie ważne, żeby ta twarz stała się znowu tamtą twarzą... <br>- Cóż tam pieniądze - odrzekł lekceważąco konserwator, człowiek właściwie bez wieku, radca nie byłby w stanie określić, czy był to ktoś młody, czy stary. Pierwszy raz coś takiego mu się zdarzało. - To musiała być niezwykła postać... Jej twarz... wyraz oczu... Wydaje mi się, że jest to osoba nieżyjąca... <br>- Niestety tak. <br>- Wojna?<br>- Nie, zmarła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego