czy pracownik był trzeźwy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Pękł pod nią lód&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;RZESZÓW&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>50-letnia kobieta utopiła się w piątek rano w &lt;name type="place"&gt;Wisłoku&lt;/&gt;. Spacerowała z psem po nadrzecznych bulwarach. W pewnym momencie podążyła za pupilem, który wbiegł na zamarzniętą rzekę. Lód się załamał, kobieta wpadła do wody i już się z niej nie wydostała.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Cyklista recydywista&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Szczecin&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>51-letni &lt;name type="person"&gt;Franciszek R.&lt;/&gt; po raz pierwszy został zatrzymany przez policję dwa lata temu. We krwi miał prawie 2 promile alkoholu. W podobnych okolicznościach rowerzysta i policjanci spotkali się 6 tygodni później, a potem po raz trzeci... W grudniu ub. r. sąd w &lt;name type="place"&gt;Kamieniu Pomorskim&lt;/&gt; skazał mężczyznę na