Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
na szukanie kandydata na premiera i ten kalendarz może skrócić. To pan trzyma sznurki w rękach, to pan może zażądać głosowania w Sejmie nad konstruktywnym wotum zaufania dla swego rządu. Gdy nie utrzymuje pan większości, rzeczywiście kończy pan misję. Dlaczego pan tego nie zrobi?
- Dlaczego mam to co chwila robić? Czy coś się zmieni? Czy rząd powinien zajmować się tym, żeby Sejmowi dawać co kilka tygodni takie zadanie?
Zatem mamy jasność. Premier, po tym jak Sejm nie skraca swojej kadencji, dla dobrego wrażenia składa dymisję na ręce prezydenta, wiedząc, że nie zostanie przyjęta. I rządzi do jesieni.
- Może tak być, ale może
na szukanie kandydata na premiera i ten kalendarz może skrócić. To pan trzyma sznurki w rękach, to pan może zażądać głosowania w Sejmie nad konstruktywnym wotum zaufania dla swego rządu. Gdy nie utrzymuje pan większości, rzeczywiście kończy pan misję. Dlaczego pan tego nie zrobi? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Dlaczego mam to co chwila robić? Czy coś się zmieni? Czy rząd powinien zajmować się tym, żeby Sejmowi dawać co kilka tygodni takie zadanie? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zatem mamy jasność. Premier, po tym jak Sejm nie skraca swojej kadencji, dla dobrego wrażenia składa dymisję na ręce prezydenta, wiedząc, że nie zostanie przyjęta. I rządzi do jesieni. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Może tak być, ale może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego