buńczucznych zapewnień ani jedno nie odpowiadało rzeczywistości. Nie rozruszał po swej myśli nikogo, każdy poszedł własną drogą, rzadko tylko równoległą do drogi Czechowicza. Wbrew pozorom, mimo licznego dworu, pozostał samotnikiem aż do końca, jak nim był, kiedy w maleńkim lubelskim mieszkanku przy Radziwiłłowskiej pisał gorzkie wiersze o zbliżającej się śmierci.<br>(D. c. n.)<br><au>Józef ŁOBODOWSKI</></><br><page nr=49> <div type="art"><br><br><tit>FESTIWAL SZEKSPIROWSKI W LONDYNIE</><br><br>Miasto, które było kolebką bardzo średniego,. jak się zdaje, aktora imieniem William Shakespeare (nigdy nie zbliżył się on do szczytów, osiągniętych współcześnie przez Richarda Tarletona, Edwarda Alleyna czy Richarda Burbage'a) i największego dramatopisarza wszystkich czasów, znanego w historii pod tym samym imieniem - uczciło