Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Naj
Nr: 40
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
swoją rolę: podczas wesela przed rodziną udawać mojego narzeczonego" - podkreśla Ewa. Ale stało się inaczej. W tak niby głupi sposób, ale znalazła partnera na życie. Z Adamem są już 25 lat. Mają czwórkę dzieci: trójkę własnych i to pierwsze, z którego powodu się poznali. "Cieszę się, że nie wyszłam za Darka: rozpił się. A Adam szanuje mnie i kocha" - podsumowuje swoje życie kobieta.
Przeczytawszy ten list, pomyślałam, że to świetny scenariusz na hollywoodzką komedię. Dlaczego nie na reportaż do "Naj"? Postanowiłam sprawdzić, czy metoda poszukiwania męża Ewy sprawdzi się w dobie Internetu, kiedy seks i ciąża nie są już tematami tabu
swoją rolę: podczas wesela przed rodziną udawać mojego narzeczonego" - podkreśla Ewa. Ale stało się inaczej. W tak niby głupi sposób, ale znalazła partnera na życie. Z Adamem są już 25 lat. Mają czwórkę dzieci: trójkę własnych i to pierwsze, z którego powodu się poznali. "Cieszę się, że nie wyszłam za Darka: rozpił się. A Adam szanuje mnie i kocha" - podsumowuje swoje życie kobieta. <br>Przeczytawszy ten list, pomyślałam, że to świetny scenariusz na hollywoodzką komedię. Dlaczego nie na reportaż do "Naj"? Postanowiłam sprawdzić, czy metoda poszukiwania męża Ewy sprawdzi się w dobie Internetu, kiedy seks i ciąża nie są już tematami tabu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego