Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
tego wynika, człowiek jest już tak daleko od tamtych spraw, od tamtego siebie, tamte znajomości tylko drażnią, tamte laski już nie fascynują, a tamta wódka już została wypita. A jak coś, nie daj Boże, wyniknie, to dopiero jest problem. Bo się okazuje, że naprawdę nie ma już o czym gadać. Dlatego czasem staram się udawać, że kogoś nie poznałem, nie zauważyłem, że nie mam czasu, że się spieszę i tylko krótkie "cześć" wchodzi w rachubę. Ale tym razem było inaczej. Z Pawłem jakoś zawsze się mijaliśmy, wtedy kiedy moglibyśmy się lepiej poznać. Zdawało mi się zresztą, że on się mijał ze
tego wynika, człowiek jest już tak daleko od tamtych spraw, od tamtego siebie, tamte znajomości tylko drażnią, tamte laski już nie fascynują, a tamta wódka już została wypita. A jak coś, nie daj Boże, wyniknie, to dopiero jest problem. Bo się okazuje, że naprawdę nie ma już o czym gadać. Dlatego czasem staram się udawać, że kogoś nie poznałem, nie zauważyłem, że nie mam czasu, że się spieszę i tylko krótkie "cześć" wchodzi w rachubę. Ale tym razem było inaczej. Z Pawłem jakoś zawsze się mijaliśmy, wtedy kiedy moglibyśmy się lepiej poznać. Zdawało mi się zresztą, że on się mijał ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego