Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 42
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
organizmu. W celu potwierdzenia tej przyczyny, prokurator powołał biegłych lekarzy.
Uciekł z kasą. Właściciel jednego ze sklepów w Zakopanem powiadomił policję, że jego pracownik przywłaszczył sobie 5 tys. zł utargu i więcej nie przyszedł do pracy.
Okradzione turystki. Niemiła niespodzianka czekała na dwie turystki z Gdyni, zajmujące pokój wieloosobowy w Domu Turysty. Po powrocie ze spaceru stwierdziły, że zostały okradzione. Z ich bagażu zniknęło 2.500 zł.
Duchy przeszłości. Spore zaskoczenie spotkało mieszkańca Kościeliska, który na własnym podwórku odnalazł... pocisk. Natychmiast powiadomiono policję, która wysłała na miejsce grupę pirotechników. Jak ustalono, był to pocisk artyleryjski "150", pochodzący z okresu II wojny światowej
organizmu. W celu potwierdzenia tej przyczyny, prokurator powołał biegłych lekarzy.<br>Uciekł z kasą. Właściciel jednego ze sklepów w Zakopanem powiadomił policję, że jego pracownik przywłaszczył sobie 5 tys. zł utargu i więcej nie przyszedł do pracy.<br>Okradzione turystki. Niemiła niespodzianka czekała na dwie turystki z Gdyni, zajmujące pokój wieloosobowy w Domu Turysty. Po powrocie ze spaceru stwierdziły, że zostały okradzione. Z ich bagażu zniknęło 2.500 zł.<br>Duchy przeszłości. Spore zaskoczenie spotkało mieszkańca Kościeliska, który na własnym podwórku odnalazł... pocisk. Natychmiast powiadomiono policję, która wysłała na miejsce grupę pirotechników. Jak ustalono, był to pocisk artyleryjski "150", pochodzący z okresu II wojny światowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego