Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 10/04
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Runowicz ze swym zarządem wziął się energicznie za porządki w Szczecinie. Będzie więc sprzątanie ulic, usuwanie dzikich wysypisk i zatrudnienie więźniów przy upiększaniu miasta. Większość na papierze, bo - jak przyznała Ewa Juchniewicz, rzecznik prasowy ZM - przedstawione przez prezydenta działania to przeważnie tylko koncepcje. - Chcemy kompleksowo zająć się estetyzacją miasta - mówi Edmund Runowicz, prezydent Szczecina. - Na ulicach będą pracować osadzeni w zakładach karnych, powstanie pogotowie, które szybko się zajmie usuwaniem śmieci szpecących miasto. Chcemy zlikwidować nielegalny handel z głównych arterii Szczecina. Na wjazdach do miasta pojawiają się nowe tablice i tak zwani witacze, czyli symbole Szczecina. Z całego pakietu propozycji w zasadzie
Runowicz ze swym zarządem wziął się energicznie za porządki w Szczecinie. Będzie więc sprzątanie ulic, usuwanie dzikich wysypisk i zatrudnienie więźniów przy upiększaniu miasta. Większość na papierze, bo - jak przyznała Ewa Juchniewicz, rzecznik prasowy ZM - przedstawione przez prezydenta działania to przeważnie tylko koncepcje. <q>- Chcemy kompleksowo zająć się estetyzacją miasta</> - mówi Edmund Runowicz, prezydent Szczecina. <q>- Na ulicach będą pracować osadzeni w zakładach karnych, powstanie pogotowie, które szybko się zajmie usuwaniem śmieci szpecących miasto. Chcemy zlikwidować nielegalny handel z głównych arterii Szczecina. Na wjazdach do miasta pojawiają się nowe tablice i tak zwani witacze, czyli symbole Szczecina.</> Z całego pakietu propozycji w zasadzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego