Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
powiedział, jakby czytając w jego myślach szef SB.
- Ale termin egzaminów już minął...
- Terminy bywają różne - odrzekł wolno tamten.
I okazało się, że miał rację. Radcy poszczęściło się podwójnie, bo Okręg Lasów Państwowych w tym samym czasie dostał przydział kilkunastu drylingów dla leśników, które można było kupić nawet na raty. Edmund zaraz go o tym powiadomił. Tadeusz oczywiście wyłożył gotówkę. Kiedy wziął do ręki broń, serce zaczęło mu walić tak, że przez moment zabrakło tchu. To ten cholerny szpital dawał znać o sobie. Tadeusz odstawił laskę, chociaż lekarz zalecił mu używanie jej co najmniej przez pół roku, aby odciążyć chorą nogę
powiedział, jakby czytając w jego myślach szef SB. <br>- Ale termin egzaminów już minął... <br>- Terminy bywają różne - odrzekł wolno tamten.<br>I okazało się, że miał rację. Radcy poszczęściło się podwójnie, bo Okręg Lasów Państwowych w tym samym czasie dostał przydział kilkunastu drylingów dla leśników, które można było kupić nawet na raty. Edmund zaraz go o tym powiadomił. Tadeusz oczywiście wyłożył gotówkę. Kiedy wziął do ręki broń, serce zaczęło mu walić tak, że przez moment zabrakło tchu. To ten cholerny szpital dawał znać o sobie. Tadeusz odstawił laskę, chociaż lekarz zalecił mu używanie jej co najmniej przez pół roku, aby odciążyć chorą nogę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego