z całego świata, w tym ja, po przyjeździe do Nowego Jorku dowiedzieli się, że Quentin Tarantino właśnie się rozchorował, a Uma udziela wywiadów tylko dla amerykańskiej telewizji. Nie wyobrażałam sobie jednak, że po przejechaniu "połowy świata" wyjadę ze Stanów bez rozmowy z nią. Wyszłam już co prawda z ekskluzywnego hotelu "Essex House" (w nadziei, że może Uma odpowie mi na pytania za pośrednictwem maila) i zamierzałam właśnie ruszyć na tour po Nowym Jorku, jednak moje wcześniejsze nalegania odniosły skutek - dostałam telefon z wytwórni Miramax: - Dagmara, jeżeli zjawisz się tu w ciągu kwadransa, Uma poświęci ci, jako jedynej, piętnaście minut. Biegłam więc