Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
Tatuńku! Dostałam dzisiaj piątkę z polskiego!
Gordon długo tulił ją w ramionach i fala ciepła płynęła mu przez serce.
Teresa, która była świadkiem tej sceny, zdecydowała się zdradzić długo ukrywaną tajemnicę:
- Proszę pana, muszę coś powiedzieć...
- Tylko nie to! - zawołała Ewa.
- Właśnie, że powiem. Jak pana nie ma w domu, Ewunia całymi godzinami siedzi przy fortepianie i wciąż sobie coś wygrywa. Posłucha radia, a potem wygrywa.
Ewa zaczerwieniła się i spuściła oczy jak winowajczyni.
- Ja już nie będę. Naprawdę. I po co to było mówić?
- Tatuś musi o wszystkim wiedzieć.
- Słuchaj, dziecko - rzekł Gordon - a może ty masz zamiłowanie do muzyki
Tatuńku! Dostałam dzisiaj piątkę z polskiego!<br>Gordon długo tulił ją w ramionach i fala ciepła płynęła mu przez serce.<br>Teresa, która była świadkiem tej sceny, zdecydowała się zdradzić długo ukrywaną tajemnicę:<br>- Proszę pana, muszę coś powiedzieć...<br>- Tylko nie to! - zawołała Ewa.<br>- Właśnie, że powiem. Jak pana nie ma w domu, Ewunia całymi godzinami siedzi przy fortepianie i wciąż sobie coś wygrywa. Posłucha radia, a potem wygrywa.<br>Ewa zaczerwieniła się i spuściła oczy jak winowajczyni.<br>- Ja już nie będę. Naprawdę. I po co to było mówić?<br>- Tatuś musi o wszystkim wiedzieć.<br>- Słuchaj, dziecko - rzekł Gordon - a może ty masz zamiłowanie do muzyki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego