Płocku, gdzie sztab Grupy Dolnej Wisły wkraczał w zakres działalności dowódcy przedmościa, a podległym mu wojskom często sprzeczne rozkazy wydawali: gen. Mikołaj Osikowski, organizujący 20 Dywizję Piechoty oraz nowy dowódca Grupy Dolnej Wisły gen. Józef Lasocki.<br>Po zakończeniu bitwy warszawskiej oraz ustaniu bezpośredniego zagrożenia dolnej Wisły, jednostki (statki i motorówki) Flotylli Wiślanej dalej patrolowały tę rzekę oraz Bugo-Narew (od Karczewa do Torunia i od Modlina do Pułtuska). Prowadzono też intensywne szkolenie w celu podniesienia dyscypliny załóg statków i motorówek, która jak wynikało z meldunków Żandarmerii Wojskowej - pozostawiała wiele do życzenia. Złożyło się na to wiele czynników, m.in. dłuższy udział