Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
w Boga - powtarzała. Nie rozumiała różnic, które próbowała wytłumaczyć jej matka. Dopiero w miarę upływu lat doceniła piękno swojego narodowego wyznania.
- Dlaczego obrządek greckokatolicki? - uśmiecha się przekornie. - Dlatego, że jestem Greczynką.
Irena ma 35 lat, urodziła się w Polsce i ten kraj traktuje jako swoją drugą ojczyznę. Pierwszą zawsze będzie Grecja, z której jej rodzice przyjechali do Polski jeszcze w latach 50., kiedy to z Grecji wyrzucano wszystkich podejrzanych o sympatie komunistyczne. Na pierwszy rzut oka Irena nie wygląda na Greczynkę. Ale kiedy słyszy muzykę, kiedy tańczy, wtedy widać jej południowy temperament. Irena uwielbia się bawić i śmiać chyba częściej niż
w Boga - powtarzała. Nie rozumiała różnic, które próbowała wytłumaczyć jej matka. Dopiero w miarę upływu lat doceniła piękno swojego narodowego wyznania.<br> - Dlaczego obrządek greckokatolicki? - uśmiecha się przekornie. - Dlatego, że jestem Greczynką.<br>Irena ma 35 lat, urodziła się w Polsce i ten kraj traktuje jako swoją drugą ojczyznę. Pierwszą zawsze będzie Grecja, z której jej rodzice przyjechali do Polski jeszcze w latach 50., kiedy to z Grecji wyrzucano wszystkich podejrzanych o sympatie komunistyczne. Na pierwszy rzut oka Irena nie wygląda na Greczynkę. Ale kiedy słyszy muzykę, kiedy tańczy, wtedy widać jej południowy temperament. Irena uwielbia się bawić i śmiać chyba częściej niż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego