Marii Potockiej, ukochanej żony chana Gireja, uprowadzonej w jasyr w 1784 roku. Książę Potiomkin kazał ją wymontować i przenieść do pałacowych podziemi. Później wmontowano ją w ścianę krużganku, wiodącego do haremu. W rzeczywistości nie istniał grób Potockiej, gdyż żadna Potocka, według przekazów historycznych nie była porwana. Prawdopodobnie była nią piękna Gruzinka o imieniu Majuma, Zerfi lub Zulima, porwana i odnaleziona w dniu śmierci przez ukochanego, który szukając jej, dotarł z Gruzji aż do Bachczysaraju.<br>Godny zwiedzenia jest też znajdujący się obok pałacu meczet z dwoma minaretami z 1740 roku, przebudowany przez wspomnianego już Omera oraz okazała wieża, z okien której mieszkanki