roku oficjalnie przyznał w niemieckim parlamencie, że Polacy byli pierwszymi ofiarami niemieckiej agresji i że Niemcy nie mogą o tym zapominać. &lt;q&gt;- Kohl był dla nas symbolem nadziei, doprowadził do unormowania stosunków z Polską&lt;/&gt; - mówił Bartoszewski.<br>Prezydent Kwaśniewski przypomniał też symboliczny uścisk dłoni między pierwszym premierem III RP Tadeuszem Mazowieckim a Helmutem Kohlem w listopadzie 1989 roku. Kohl i Mazowiecki razem modlili się wtedy na mszy świętej w Krzyżowej.<br>Kanclerz musiał przerwać tamtą wizytę w Polsce, bo dowiedział się o upadku muru berlińskiego. Ale zdążył podpisać pierwsze po upadku komunizmu porozumienie polsko-niemieckie. Kohl był też zawsze gorącym zwolennikiem wejścia Polski do