ustępował francuskiemu, czy angielskiemu. Wprawdzie został on osłabiony po emigracji szeregu wybitnych fizyków, ale było wiadomo, że fizycy niemieccy pracują nad projektem podobnym do amerykańskiego, a wybitny fizyk Werner C. Heisenberg patronuje z ramienia rządu pracom grupy Strassmanna. Wiadomo też było, że Niemcy przejęli pod wojskową kontrolę norweskie zakłady Norsk Hydro produkujące ciężką wodę potrzebną do skonstruowania bomby, i że strzegą ich jak obiektu najważniejszego znaczenia. (Pierwsza angielska próba zniszczenia zakładów nie powiodła się).<br>Te sygnały sprawiły, że uzgodniona została współ[praca z Kanadą i Wielką Brytanią, co sprawiło przyłączenie się wielu naukowców do realizacji projektu, ponadto, by przyśpieszyć sukces, prowadzono