Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
kooperatywy. A do kooperatywy przyjmowali tylko, jeśli miało się mniej niż pięć metrów kwadratowych na osobę. Wymeldowałam się więc od babki, z domu prawitielstwa, i mąż poszedł wmeldować mnie do swego komunału. Kobieta za biurkiem przejrzała dokumenty. I gdzieście to sobie znaleźli taką żonę? Szczors, a - Isaakowna...

Na wakacjach w Jałcie poznałam Irę Braude z zaocznego Instytutu Pedagogicznego imienia Krupskiej. Tam studiowali ci, których nie przyjmowano gdzie indziej - poeta Oleg Czuchoncew, reżyser Połonski, prozaik Wojnowicz i pierwszy mąż Iry, Kamił Ikramow. Jego ojciec, pierwszy sekretarz Uzbekistanu, został rozstrzelany, matka była Żydówką, on sam też siedział wiele lat. Ira wzruszyła się jego
kooperatywy. A do kooperatywy przyjmowali tylko, jeśli miało się mniej niż pięć metrów kwadratowych na osobę. Wymeldowałam się więc od babki, z domu prawitielstwa, i mąż poszedł wmeldować mnie do swego komunału. Kobieta za biurkiem przejrzała dokumenty. I gdzieście to sobie znaleźli taką żonę? Szczors, a - Isaakowna... <br><br>Na wakacjach w Jałcie poznałam Irę Braude z zaocznego Instytutu Pedagogicznego imienia Krupskiej. Tam studiowali ci, których nie przyjmowano gdzie indziej - poeta Oleg Czuchoncew, reżyser Połonski, prozaik Wojnowicz i pierwszy mąż Iry, Kamił Ikramow. Jego ojciec, pierwszy sekretarz Uzbekistanu, został rozstrzelany, matka była Żydówką, on sam też siedział wiele lat. Ira wzruszyła się jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego