życiu również innych sąsiadów. Dzięki nim ja i moja rodzina przeżyliśmy holokaust&lt;/&gt;" - tak mówił ambasador &lt;name type="place"&gt;Izraela&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Szewach Weiss&lt;/&gt; <br>&lt;gap&gt; Zaledwie garstka mieszkańców &lt;name type="place"&gt;Jedwabnego&lt;/&gt; wzięła udział w uroczystości. Jej organizatorem był rząd polski, ale nie było na niej ani premiera, ani marszałków &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Senatu&lt;/&gt;. "&lt;q&gt;Nieobecność przedstawicieli &lt;name type="org"&gt;Kościoła&lt;/&gt; katolickiego w &lt;name type="place"&gt;Jedwabnem&lt;/&gt; to nie krok wstecz, ale stracone szanse na duży krok naprzód w pojednaniu&lt;/&gt;" - powiedział rabin &lt;name type="place"&gt;Warszawy&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Łodzi&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Michael Schudrich&lt;/&gt;. Wrażliwy na miłość bliźniego <br>&lt;name type="tit"&gt;"Nasz Dziennik"&lt;/&gt; odnotował, że przeprosiny odbyły się "&lt;q&gt;zgodnie z planem&lt;/&gt;", wcale nie było kilku tysięcy uczestników, lecz zaledwie ok. dwustu, wśród parlamentarzystów przeważali posłowie SLD i