Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Świat i Podróże
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Rok temu, po męczącym sezonie, wybrałem się na kilka dni w Alpy Szwajcarskie i Francuskie. Niesamowite wrażenia. Widok gór, ośnieżonych szczytów urzekły mnie i potwierdziły, że moje wędrowne szlaki są właśnie tam. Zawsze marzyłem o górskiej wspinaczce. Moim sportowym idolem nie jest żaden lekkoatleta. Podziwiałem zawsze najwybitniejszego polskiego alpinistę Jerzego Kukuczkę.
Zazdrościłem mu możliwości chodzenia po Himalajach, zdobywania najwyższych szczytów świata. Marzyłem, by choć raz znaleźć się w jego ekipie, choćby w roli tragarza.
Dlatego postanowiłem wyruszyć w Himalaje. Planuję tę podróż w przyszłym roku po - mam nadzieję - udanym starcie w Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie. Chciałbym wędrować w Nepalu, Chinach. To
Rok temu, po męczącym sezonie, wybrałem się na kilka dni w Alpy Szwajcarskie i Francuskie. Niesamowite wrażenia. Widok gór, ośnieżonych szczytów urzekły mnie i potwierdziły, że moje wędrowne szlaki są właśnie tam. Zawsze marzyłem o górskiej wspinaczce. Moim sportowym idolem nie jest żaden lekkoatleta. Podziwiałem zawsze najwybitniejszego polskiego alpinistę Jerzego Kukuczkę.<br>Zazdrościłem mu możliwości chodzenia po Himalajach, zdobywania najwyższych szczytów świata. Marzyłem, by choć raz znaleźć się w jego ekipie, choćby w roli tragarza.<br>Dlatego postanowiłem wyruszyć w Himalaje. Planuję tę podróż w przyszłym roku po - mam nadzieję - udanym starcie w Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie. Chciałbym wędrować w Nepalu, Chinach. To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego