Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
nie znaczy "wszystko", ani nawet - "dużo") o komunistycznych zbrodniach, a także o kolaboranckim charakterze afirmowanej przez siebie władzy. Aby zrobić karierę, musiał nad tym wszystkim przejść do porządku dziennego.

I między innymi dlatego uważam, że polscy komuniści od początku podlegali selekcji bardziej negatywnej niż ich towarzysze z innych krajów między Łabą a Władywostokiem. Było tak zresztą nie tylko po przejęciu władzy, ale i długo, długo przedtem, praktycznie od samego początku istnienia ich formacji. Bo już w latach 20. tacy na przykład Czesi, Węgrzy czy Niemcy, wstępujący do partii komunistycznej, podejmowali decyzję w sensie etycznym inną niż wstępujący do KPP Polacy. Ci
nie znaczy "wszystko", ani nawet - "dużo") o komunistycznych zbrodniach, a także o kolaboranckim charakterze afirmowanej przez siebie władzy. Aby zrobić karierę, musiał nad tym wszystkim przejść do porządku dziennego.<br><br> I między innymi dlatego uważam, że polscy komuniści od początku podlegali selekcji bardziej negatywnej niż ich towarzysze z innych krajów między Łabą a Władywostokiem. Było tak zresztą nie tylko po przejęciu władzy, ale i długo, długo przedtem, praktycznie od samego początku istnienia ich formacji. Bo już w latach 20. tacy na przykład Czesi, Węgrzy czy Niemcy, wstępujący do partii komunistycznej, podejmowali decyzję w sensie etycznym inną niż wstępujący do KPP Polacy. Ci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego