do zaniżania kwot, z których fiskus rezygnuje. Znacznie obniżona została bowiem także górna granica tych ulg (z 74,2 mln zł w latach 1992-1993 do 13,6 mln zł w roku ubiegłym). Dlatego łączne wydatki na remonty odliczone przez podatników mogą okazać się nawet niższe niż w roku 1993. Lamenty, że ulgi mieszkaniowe rosną, dotyczą więc wyłącznie inwestycji. Tylko dla zamożnych Wydatki na budowę albo zakup domu czy mieszkania, które można było w ubiegłym roku odliczyć od podstawy opodatkowania, zwiększone zostały zgodnie ze wzrostem średniej ceny metra kwadratowego mieszkań, czyli podniesione z 371 mln zł w roku 1993 do 511