Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 11.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
pomówienia i zapowiada oddanie sprawy do sądu. - Zebranie, na którym kierownik kazał nam wskazywać rodzinom zmarłych tylko jedną firmę pogrzebową w Świdnicy - "Ostatnią Posługę" - odbyło się w maju zeszłego roku - mówi Jarosław Majchrzak, sanitariusz ze świdnickiego pogotowia. - Ta firma sponsorowała podobno zakup jakiegoś sprzętu dla pogotowia. - To pomówienie - denerwuje się Marian Sienkiewicz. - Nigdy nie wskazywałem moim pracownikom konkretnej firmy pogrzebowej, która z domów odbierałaby zwłoki. A nawet gdyby tak było i gdyby pracownicy nie przestrzegali mojego zalecenia, to do głowy by mi nie przyszło, żeby ich zwalniać. - Mamy poświadczenia pracowników na piśmie, że kierownik ich straszył i wymuszał to na nich
pomówienia i zapowiada oddanie sprawy do sądu. - Zebranie, na którym kierownik kazał nam wskazywać rodzinom zmarłych tylko jedną firmę pogrzebową w Świdnicy - "Ostatnią Posługę" - odbyło się w maju zeszłego roku - mówi Jarosław Majchrzak, sanitariusz ze świdnickiego pogotowia. - Ta firma sponsorowała podobno zakup jakiegoś sprzętu dla pogotowia. - To pomówienie - denerwuje się Marian Sienkiewicz. - Nigdy nie wskazywałem moim pracownikom konkretnej firmy pogrzebowej, która z domów odbierałaby zwłoki. A nawet gdyby tak było i gdyby pracownicy nie przestrzegali mojego zalecenia, to do głowy by mi nie przyszło, żeby ich zwalniać. - Mamy poświadczenia pracowników na piśmie, że kierownik ich straszył i wymuszał to na nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego