Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tkwią w gigantycznych korkach przed przejściami granicznymi na Ukrainę w Dorohusku i Hrebennem. Wczoraj w Dorohusku trzeba było czekać około 50 godzin. W Hrebennem - 30 godzin. Płk Andrzej Wójcik, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, mówi, że to Ukraińcy zwolnili tempo odpraw. - Tłumaczą się problemami z systemem komputerowym - wyjaśnia. Również w Medyce w weekend była dwukilometrowa kolejka tirów. Nagle w nocy w poniedziałek droga dojazdowa do granicy opustoszała. - Prawdopodobnie we wtorek znów będzie tu kolejka - mówi Aleksander Bargieł, szef zmiany celników w Medyce. Kierowcy skarżą się, że ukraińskie służby graniczne, raz nie wpuszczają ukraińskich przewoźników bez certyfikatów na żywność, a innym razem
tkwią w gigantycznych korkach przed przejściami granicznymi na <name type="place">Ukrainę</> w <name type="place">Dorohusku</> i <name type="place">Hrebennem</>. Wczoraj w <name type="place">Dorohusku</> trzeba było czekać około 50 godzin. W <name type="place">Hrebennem</> - 30 godzin. Płk <name type="person">Andrzej Wójcik</>, rzecznik <name type="org">Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej</>, mówi, że to Ukraińcy zwolnili tempo odpraw. <q>- Tłumaczą się problemami z systemem komputerowym</> - wyjaśnia. Również w <name type="place">Medyce</> w weekend była dwukilometrowa kolejka tirów. Nagle w nocy w poniedziałek droga dojazdowa do granicy opustoszała. <q>- Prawdopodobnie we wtorek znów będzie tu kolejka</> - mówi <name type="person">Aleksander Bargieł</>, szef zmiany celników w <name type="place">Medyce</>. Kierowcy skarżą się, że ukraińskie służby graniczne, raz nie wpuszczają ukraińskich przewoźników bez certyfikatów na żywność, a innym razem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego