Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
drugie piętro, gdzie mieściła się siedziba komendanta Służby Bezpieczeństwa. Spytał o możliwość widzenia się z samym szefem. Dyżurny zanotował jego nazwisko, a potem podniósł słuchawkę telefonu i wykręcił numer wewnętrzny. Kazano mu czekać w pokoju wyglądającym na poczekalnię, pod ścianami stały krzesła, a przy biurku w rogu nikt nie urzędował. Minął jeden kwadrans, drugi, potem zrobiła się godzina. Niedobrze, pomyślał radca, widocznie Święty Mikołaj spełniał tylko obietnice w zakresie zdrowia. Wreszcie zajrzała do poczekalni sekretarka i zaprosiła go do gabinetu, gdzie za biurkiem siedział jeden z uczestników fatalnego polowania. Radca nie mógł go rozpoznać, to nie był tamten otwarty, życzliwy człowiek
drugie piętro, gdzie mieściła się siedziba komendanta Służby Bezpieczeństwa. Spytał o możliwość widzenia się z samym szefem. Dyżurny zanotował jego nazwisko, a potem podniósł słuchawkę telefonu i wykręcił numer wewnętrzny. Kazano mu czekać w pokoju wyglądającym na poczekalnię, pod ścianami stały krzesła, a przy biurku w rogu nikt nie urzędował. Minął jeden kwadrans, drugi, potem zrobiła się godzina. Niedobrze, pomyślał radca, widocznie Święty Mikołaj spełniał tylko obietnice w zakresie zdrowia. Wreszcie zajrzała do poczekalni sekretarka i zaprosiła go do gabinetu, gdzie za biurkiem siedział jeden z uczestników fatalnego polowania. Radca nie mógł go rozpoznać, to nie był tamten otwarty, życzliwy człowiek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego