Typ tekstu: Książka
Autor: Mirkowicz Tomasz
Tytuł: Pielgrzymka do Ziemi Świętej Egiptu
Rok: 1999
w podzięce za Wielką Tamę. Marszałek Amer był zachwycony, ale Naser stanowczo się sprzeciwił. Jego sprzeciw, jak niesie plotka, brał się stąd, że Rosjanie pochwalili mu się w tajemnicy, że już dawno wykradli zwłoki Marksa i pochowali u siebie na Kremlu. - Spojrzał na nią spod oka. - Słyszałaś o tym?
- Nie. Nawet nie miałam pojęcia, że Marks spoczywa w Londynie.
- Tak. Widziałem grób. Robi wrażenie. Wielka głowa na postumencie z kamiennych bloków. Ale choć jego analiza kapitalizmu jest genialna, on sam był dość dziwną postacią. Miał romans ze służącą, a kiedy urodziła syna, Engels musiał uznać dziecko za swoje, żeby wybawić przyjaciela z
w podzięce za Wielką Tamę. Marszałek Amer był zachwycony, ale Naser stanowczo się sprzeciwił. Jego sprzeciw, jak niesie plotka, brał się stąd, że Rosjanie pochwalili mu się w tajemnicy, że już dawno wykradli zwłoki Marksa i pochowali u siebie na Kremlu. - Spojrzał na nią spod oka. - Słyszałaś o tym?<br>- Nie. Nawet nie miałam pojęcia, że Marks spoczywa w Londynie.<br>- Tak. Widziałem grób. Robi wrażenie. Wielka głowa na postumencie z kamiennych bloków. Ale choć jego analiza kapitalizmu jest genialna, on sam był dość dziwną postacią. Miał romans ze służącą, a kiedy urodziła syna, Engels musiał uznać dziecko za swoje, żeby wybawić przyjaciela z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego