Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
do nas przyjść i się zapisać - mówi Roman Bulas - na razie jednak nikt z handlujących się nie pojawił.
Kto pierwszy, ten lepszy?
O tym, że tereny PEKPOL-u były do sprzedaży, wiadomo było już od dawna. Kupić mógł je każdy, także Tatrzańskie Zrzeszenie Kupców. - To nie była cena dla nas. Nie stać nas na to - twierdzą jednak kupcy.
Teraz zacznie się najprawdopodobniej wyścig o to, kto handlować będzie pod Gubałówką. Oprócz Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców udział w nim weźmie też Związek Podhalan, który stara się o wygospodarowanie tutaj nowej powierzchni dla swoich regionalnych stoisk. Podobno już dostał zgodę od Zarządu Miasta na ustawienie
do nas przyjść i się zapisać - mówi Roman Bulas - na razie jednak nikt z handlujących się nie pojawił.<br>Kto pierwszy, ten lepszy?<br>O tym, że tereny PEKPOL-u były do sprzedaży, wiadomo było już od dawna. Kupić mógł je każdy, także Tatrzańskie Zrzeszenie Kupców. - To nie była cena dla nas. Nie stać nas na to - twierdzą jednak kupcy.<br>Teraz zacznie się najprawdopodobniej wyścig o to, kto handlować będzie pod Gubałówką. Oprócz Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców udział w nim weźmie też Związek Podhalan, który stara się o wygospodarowanie tutaj nowej powierzchni dla swoich regionalnych stoisk. Podobno już dostał zgodę od Zarządu Miasta na ustawienie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego