Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
ciągle jest niskie - 37 litrów na głowę. Będziemy chyba gonić czołówkę. Gdzie nam do Czechosłowacji (150 litrów), nie wspominając Bawarii (200 litrów na głowę). Browary widzą więc przyszłość jasno. A w perspektywie walka z konkurencją. W dawnych latach była wielka przyjaźń między browarami. Przyczyna była prosta - obowiązywał ścisły regionalny podział. Okocim rzadko spotkało się we Wrocławiu, piwo stąd nie miało prawa wychynąć poza województwo wrocławskie. Za wychylenie się groził dywanik w zjednoczeniu. Skończyło się koleżeństwo w branży, odkąd piwo ma prawo rozlewać się swobodnie po kraju. Przed marketingowcami więc zadanie: jak zdobyć rynek drugiego? To się może podobać. Zwłaszcza jeśli jest
ciągle jest niskie - 37 litrów na głowę. Będziemy chyba gonić czołówkę. Gdzie nam do Czechosłowacji (150 litrów), nie wspominając Bawarii (200 litrów na głowę). Browary widzą więc przyszłość jasno. A w perspektywie walka z konkurencją. W dawnych latach była wielka przyjaźń między browarami. Przyczyna była prosta - obowiązywał ścisły regionalny podział. Okocim rzadko spotkało się we Wrocławiu, piwo stąd nie miało prawa wychynąć poza województwo wrocławskie. Za wychylenie się groził dywanik w zjednoczeniu. Skończyło się koleżeństwo w branży, odkąd piwo ma prawo rozlewać się swobodnie po kraju. Przed <orig>marketingowcami</> więc zadanie: jak zdobyć rynek drugiego? To się może podobać. Zwłaszcza jeśli jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego