dotarł do prokuratury. <br><br>&lt;tit&gt;Kto znał decyzje Rady?&lt;/tit&gt; <br><br>Oczywiście jej członkowie, czyli po trzech przedstawicieli prezydenta, &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/name&gt; i &lt;name type="org"&gt;Senatu&lt;/name&gt; oraz prezes &lt;name type="org"&gt;NBP&lt;/name&gt;. W sumie 10 uznanych ekonomistów i prawników: &lt;name type="person"&gt;Hanna Gronkiewicz-Waltz, Marek Dąbrowski, Cezary Józefiak, Wojciech Łączkowski, Wiesława Ziółkowska, Dariusz Rosatti, Grzegorz Wójtowicz, Bogusław Grabowski, Jerzy Pruski&lt;/name&gt; i &lt;name type="person"&gt;Janusz Krzyżewski&lt;/name&gt;. Oprócz członków &lt;name type="org"&gt;Rady&lt;/name&gt; w jej posiedzeniach mogą także uczestniczyć: wiceminister finansów &lt;name type="person"&gt;Jarosław Bauc&lt;/name&gt; (z ramienia resortu finansów) oraz wiceprezesi &lt;name type="org"&gt;NBP&lt;/name&gt; - &lt;name type="person"&gt;Ryszard Kokoszczyński&lt;/name&gt; i &lt;name type="person"&gt;Jerzy Stopyra&lt;/name&gt;. Podczas obrad może też być kilku pracowników banku centralnego, którzy np. protokołują. <br><br>Ekonomiści i dealerzy, podobnie jak &lt;name type="org"&gt;NBP&lt;/name&gt; (patrz ramka), uważają, że wniosek do prokuratury jest