Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
miejscowego islamskiego związku wyznaniowego.
Eksperci obawiają się jednak, że szanse zakładników na przeżycie są niewielkie. Ugrupowanie al-Tawhid uchodzi za wyjątkowo bezwzględne. Kieruje się motywami ideologicznymi, zapewne nie zadowoli się więc przyjęciem okupu. Ma już na koncie ścięcie Amerykanina Nicolasa Berga i Koreańczyka Kim Sun Ila.


Rosyjscy ratownicy pomogli turyście
Polak uratowany na Elbrusie



Na Elbrusie przez cały piątek trwała akcja ratunkowa. Rosyjscy ratownicy pomogli polskiemu turyście, który wpadł do szczeliny skalnej na wysokości 3800 metrów.
Czterej młodzi Polacy wspinali się na najwyższy szczyt Kaukazu. Ratownicy otrzymali od nich wiadomość, że jeden z turystów ma złamaną nogę, a drugi wpadł do
miejscowego islamskiego związku wyznaniowego.<br>Eksperci obawiają się jednak, że szanse zakładników na przeżycie są niewielkie. Ugrupowanie &lt;name type="org"&gt;al-Tawhid&lt;/&gt; uchodzi za wyjątkowo bezwzględne. Kieruje się motywami ideologicznymi, zapewne nie zadowoli się więc przyjęciem okupu. Ma już na koncie ścięcie Amerykanina &lt;name type="person"&gt;Nicolasa Berga&lt;/&gt; i Koreańczyka &lt;name type="person"&gt;Kim Sun Ila&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;Rosyjscy ratownicy pomogli turyście&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Polak uratowany na &lt;name type="place"&gt;Elbrusie&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Na &lt;name type="place"&gt;Elbrusie&lt;/&gt; przez cały piątek trwała akcja ratunkowa. Rosyjscy ratownicy pomogli polskiemu turyście, który wpadł do szczeliny skalnej na wysokości 3800 metrów.&lt;/&gt;<br>Czterej młodzi Polacy wspinali się na najwyższy szczyt &lt;name type="place"&gt;Kaukazu&lt;/&gt;. Ratownicy otrzymali od nich wiadomość, że jeden z turystów ma złamaną nogę, a drugi wpadł do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego