Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
algonkińskich. Jego syn, "wysoki, proporcjonalnie zbudowany mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu" - jak Powhatana opisywał John Smith - znacznie powiększył odziedziczone imperium, tak że w czasie zakładania przez Anglików osady Jamestown skupiało ono trzydzieści dwa plemiona i liczyło mniej więcej dziesięć tysięcy osób, zamieszkałych w dwustu wioskach. Obszar konfederacji rozciągał się od rzeki Potomac na północy do Albemarle Sound w Północnej Karolinie. Mimo drobnych konfliktów plemiennych królestwo swe Powhatan trzymał w ryzach, sprawując autokratyczne rządy. Był to srogi, nawet okrutny, ale obdarzony inteligencją władca.
Mimo że od czasu odkrycia Ameryki przez Kolumba upłynęło ponad sto lat, ciągle dążeniem europejskich awanturników, jak i żądnych zysku
algonkińskich. Jego syn, "wysoki, proporcjonalnie zbudowany mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu" - jak Powhatana opisywał John Smith - znacznie powiększył odziedziczone imperium, tak że w czasie zakładania przez Anglików osady Jamestown skupiało ono trzydzieści dwa plemiona i liczyło mniej więcej dziesięć tysięcy osób, zamieszkałych w dwustu wioskach. Obszar konfederacji rozciągał się od rzeki Potomac na północy do Albemarle Sound w Północnej Karolinie. Mimo drobnych konfliktów plemiennych królestwo swe Powhatan trzymał w ryzach, sprawując autokratyczne rządy. Był to srogi, nawet okrutny, ale obdarzony inteligencją władca.<br>Mimo że od czasu odkrycia Ameryki przez Kolumba upłynęło ponad sto lat, ciągle dążeniem europejskich awanturników, jak i żądnych zysku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego