nie widział, a każdy interpretuje go po swojemu.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who1&gt;- 9 maja, kiedy w Moskwie świętowano Dzień Zwycięstwa, u pana w domu też musiało być gorąco...&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- No były rozmowy... Co Putin powiedział, czego nie powiedział, gdzie kogo posadził... Na szczęście 9 maja jest tylko raz w roku.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who1&gt;- Ale dopiero co obchodziliśmy rocznicę Powstania Warszawskiego...&lt;/&gt; <br><br>&lt;who1&gt;- Ten temat w rosyjskich mediach nie istnieje. Moja wiedza o powstaniu jest taka, jak większości Rosjan: żadna. Na szczęście teść o historii II wojny wie wszystko. Słucham. Uczę się. &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;who1&gt;- Teść też się czegoś uczy podczas takich dyskusji, jak przy Dniu Zwycięstwa?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- Mam nadzieję. Nawet jeśli każdy zostaje przy swoich poglądach