Pamiętasz, we wrześniu 39 roku ich biedne radio często nadawało tę melodię... obecnie jakoś nic.<br>Słychać ledwie-że-ledwie, odtwarzany ze starej płyty, hymn polski. STASIEK i ANTEK patrzą po sobie, jakby czekali, że cudem zastąpi ich płyta.<br>GŁOS MATKI Nie chcą? Odmawiają chorej?<br>STASIEK Co mówi mamusia pani?<br>KLARA Pyta się, czy mówicie ,,nie"?<br>ANTEK Stasiek! (szeptem) Rób, co chcesz - ja tu za wyjdziada nie bede.<br>KLARA Coooo? Ej - to nieładnie mieć sekrety... ANTEK całuje ją w lewą rękę, STASIEK natychmiast w prawą, co powoduje rozpromienienie Niemniej... coś trzeba mamusi odpowiedzieć.<br>STASIEK Hmm... Nasz hymn... trzeba śpiewać co najmniej na cztery