Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
siedemnastolatek. Dziewczyny miały bóle brzucha, drgawki, silne bóle głowy. Na miejsce TRX-em udał się Andrzej Górowski z lekarzem Maciejem Krzakiem. W schronisku okazało się, że nie było potrzeby odtransportowania chorych do szpitala - po zaaplikowaniu odpowiednich lekarstw, ratownicy wrócili do Rabki.
Tego samego dnia wieczorem dyżurujący na Długiej Polanie Andrzej Rajski otrzymał zgłoszenie od opiekunki szkolnej wycieczki przebywającej na Łapsowej Polanie. Jej dwaj 14-letni podopieczni w ciągu prawie dziesięciu minut upili się do nieprzytomności. Chłopcy nie mogli ustać na nogach, a opiekunka nie wiedziała, jak sobie z nimi poradzić. Obydwóch ratownik zwiózł TRX-em na Marfianą Górę, gdzie czekali ich
Tego samego dnia wieczorem dyżurujący na Długiej Polanie Andrzej Rajski otrzymał zgłoszenie od opiekunki szkolnej wycieczki przebywającej na Łapsowej Polanie. Jej dwaj 14-letni podopieczni w ciągu prawie dziesięciu minut upili się do nieprzytomności. Chłopcy nie mogli ustać na nogach, a opiekunka nie wiedziała, jak sobie z nimi poradzić. Obydwóch ratownik zwiózł TRX-em na Marfianą Górę, gdzie czekali ich
siedemnastolatek. Dziewczyny miały bóle brzucha, drgawki, silne bóle głowy. Na miejsce <orig>TRX-em</> udał się Andrzej Górowski z lekarzem Maciejem Krzakiem. W schronisku okazało się, że nie było potrzeby odtransportowania chorych do szpitala - po zaaplikowaniu odpowiednich lekarstw, ratownicy wrócili do Rabki.<br>Tego samego dnia wieczorem dyżurujący na Długiej Polanie Andrzej Rajski otrzymał zgłoszenie od opiekunki szkolnej wycieczki przebywającej na Łapsowej Polanie. Jej dwaj 14-letni podopieczni w ciągu prawie dziesięciu minut upili się do nieprzytomności. Chłopcy nie mogli ustać na nogach, a opiekunka nie wiedziała, jak sobie z nimi poradzić. Obydwóch ratownik zwiózł <orig>TRX-em</> na Marfianą Górę, gdzie czekali ich
