tym zagryza się, a wielu zaciera ręce - jak to w Polsce. Jednym przyznano prawo do zmiany poglądów (np. szefowi "Wprost"), a innym broń Boże. Uważam, że to Instytut ma obowiązek udowodnić ewentualną winę i jej skutek. A te kryształy są szlifowane tylko z jednej strony. (Danuta Sz., Lublin)</><br><div type="letter">M. F. Rakowski uważa, że Polskę czeka powtórka z marca 1968 r., tyle tylko, że miejsce syjonistów zajmą komuchy, bo sytuacja jest podobna. Chyba pan Rakowski bardziej ma rację niż red. Pilawski, który nie widzi przyszłości w tak czarnych barwach, jak jego rozmówca. (T. C., woj. mazowieckie)</><br><div type="letter" sex="m">Nie jestem pewien, czy prezydent Aleksander