koncesji, po ich gruntownym rozbrojeniu, do świadczeń słóżebnych, rekrutując z nich niezbędne kadry służby hotelowej i prywatnej. Od świadczeń tych, według projektu mistera Marlingtona, zwolnieni być mieli jedynie sklepikarze i właściciele bistros, jako kierownicy zakładów użyteczności publicznej, oraz Francuzi, mogący się wykazać rentą roczną przewyższającą sto tysięcy franków.<br>Wniosek mistera Ramsaya Marlingtona został wprowadzony w życie. Ludność francuska dzielnic centralnych, przyzwyczajona od dawna do życia z napiwków turystów anglo-amerykańskich, nie stawiła oporu przeprowadzeniu projektu mistera Marlingtona i z nową swą rolą pogodziła się wcale nieźle, oszczędzając w ten sposób rządowi nowej koncesji wielu nieprzewidzianych kłopotów <page nr=142>.<br>Do zarządu koncesją pierwsze zgromadzenie