Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
czy paw nie bez Boga? - Czy Bóg nie bez pawia?
I nie wiedział, czyj zamysł ani zbrodnia czyja?
Kto tu kocha - kto ginie - kto kogo zabija?





POSTACIE

W marzeniu moim puste na przestrzał komnaty,
Wbrew nocy rozjarzone spiekotą południa.
Cisza. W lustrach się dwoją i troją złe kwiaty.
Bije północ. Snu próżnia nagle się zaludnia.

Idą z mroku, na oślep, śpiesznie i kolejno
Postacie, co swym chodem i bladością czynną
Przypominają kogoś, co zmarł w beznadziejną
Noc, gdy wszystko, prócz niego, umrzeć było winno.

Czarną na białych płaszczach znakowane kresą,
Twarz ode mnie ku snowi odwracają pilnie,
Stąpając po podłodze wiernie
czy paw nie bez Boga? - Czy Bóg nie bez pawia?<br>I nie wiedział, czyj zamysł ani zbrodnia czyja?<br>Kto tu kocha - kto ginie - kto kogo zabija?&lt;/&gt;<br><br><br><br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;POSTACIE&lt;/&gt;<br><br>W marzeniu moim puste na przestrzał komnaty,<br>Wbrew nocy rozjarzone spiekotą południa.<br>Cisza. W lustrach się dwoją i troją złe kwiaty.<br>Bije północ. Snu próżnia nagle się zaludnia.<br><br>Idą z mroku, na oślep, śpiesznie i kolejno<br>Postacie, co swym chodem i bladością czynną<br>Przypominają kogoś, co zmarł w beznadziejną<br>Noc, gdy wszystko, prócz niego, umrzeć było winno.<br><br>Czarną na białych płaszczach znakowane kresą,<br>Twarz ode mnie ku snowi odwracają pilnie,<br>Stąpając po podłodze wiernie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego