Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
do szczęścia. Nie żyjesz przecież po to, żeby ciągle czuć ssanie w żołądku i nie spać po nocach. Jeżeli przegrywasz w walce ze stresem, to znak, że brniesz w ślepy zaułek. Cofnij się i nie zapominaj, że nigdy nie jest za późno na poszukiwanie radości w życiu.

strona 104-107



Stado 2000



Szanowni Kosmici! Witam na naszej pięknej planecie i zapraszam do wspólnego zwiedzania. Wycieczkę krajoznawczą zaczniemy od zapoznania się ze zwyczajami gatunku homo sapiens - najbardziej stadnej istoty we wszechświecie.
Anna Dąbrowska

Nasz spacer rozpoczniemy od przechadzki po wielkim mieście. Proszę spojrzeć na tysiące postaci poruszających się, pozornie chaotycznie, po ulicach
do szczęścia. Nie żyjesz przecież po to, żeby ciągle czuć ssanie w żołądku i nie spać po nocach. Jeżeli przegrywasz w walce ze stresem, to znak, że brniesz w ślepy zaułek. Cofnij się i nie zapominaj, że nigdy nie jest za późno na poszukiwanie radości w życiu.&lt;/&gt;<br><br>strona 104-107<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Stado 2000&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Szanowni Kosmici! Witam na naszej pięknej planecie i zapraszam do wspólnego zwiedzania. Wycieczkę krajoznawczą zaczniemy od zapoznania się ze zwyczajami gatunku homo sapiens - najbardziej stadnej istoty we wszechświecie.<br>&lt;au&gt; Anna Dąbrowska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Nasz spacer rozpoczniemy od przechadzki po wielkim mieście. Proszę spojrzeć na tysiące postaci poruszających się, pozornie chaotycznie, po ulicach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego