co go kupił na nowy trał.<br>Ja myślę, że on to ma po swoim ojcu.<br>Jego ojciec toczy wojnę z diabłami bezustanną i bez pardonu.<br>Wczoraj wieczorem, powiada, przyszedł do mnie jeden z tych dużych, w niemieckiej pikielhaubie, czarny.<br>Już zasypiałem, było po dwunastej, przez cały dzień męczyła mnie macica.<br>Staruszek, trzeba wam wiedzieć, ma bardzo chorą macicę, a te ż i złośliwa jest ta jego macica, bo wędruje roznosząc swą boleść w różne zakamarki ciała.<br>To mu w kolano wlezie, to w plecy, ale też czasami siedzi na miejscu, to jest w brzuchu.<br>Musiałem niechcący w myślach jego diabelskie imię