Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 20
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z Kasprowego i podbieg na Karczmisko i znowu szalony zjazd Wściekłymi Wężami do Jaworzynki. Wszechstronność była w cenie. Nie wystarczało być dobrym zjazdowcem, ale także biegaczem. Bardzo popularnym terenem, gdzie rozgrywano zawody, stały się też Kalatówki, a zwłaszcza Suchy Żleb. Wspólnie z Józefem Oppenheimem Bednarski wznawia po wojnie działalność SN TT, późniejszego SN PTT, uczestniczy w pracach klubu i Polskiego Związku Narciarskiego. Jest zawodnikiem narciarskim, instruktorem oraz pracuje przy organizacji zawodów. Buduje schronisko na Hali Gąsienicowej, zwane popularnie "Murowańcem".
Jako instruktor miał grupy liczne, nawet do 15-20 osób. Aleksander Schiele wspominał, jak Bednarski, szkoląc jedną panienkę na Antałówce, wołał podczas
z Kasprowego i podbieg na Karczmisko i znowu szalony zjazd Wściekłymi Wężami do Jaworzynki. Wszechstronność była w cenie. Nie wystarczało być dobrym zjazdowcem, ale także biegaczem. Bardzo popularnym terenem, gdzie rozgrywano zawody, stały się też Kalatówki, a zwłaszcza Suchy Żleb. Wspólnie z Józefem Oppenheimem Bednarski wznawia po wojnie działalność SN TT, późniejszego SN PTT, uczestniczy w pracach klubu i Polskiego Związku Narciarskiego. Jest zawodnikiem narciarskim, instruktorem oraz pracuje przy organizacji zawodów. Buduje schronisko na Hali Gąsienicowej, zwane popularnie "Murowańcem".<br>Jako instruktor miał grupy liczne, nawet do 15-20 osób. Aleksander Schiele wspominał, jak Bednarski, szkoląc jedną panienkę na Antałówce, wołał podczas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego