Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
kończy dla człowieka źle, trzeba nazwać fundamentalnymi.

Co Pan podsuwał do czytania swoim dzieciom, kiedy były dziećmi?

Przede wszystkim literaturę, na której sam się wychowałem. Aczkolwiek znaczna jej część była przez nie odrzucana. Różnice pokoleniowe. Karola Maya nie czytali, a Verne'a tak. Sienkiewicza nie bardzo. Nie zmuszałem ich do czytania "Trylogii". I podejrzewam, że moi synowie jej nie przeczytali. A "Quo Vadis" przeczytali, i ich wciągnął. Myślę, że dlatego, iż jest bardziej uniwersalny. Ale była to swego rodzaju wymiana, dzięki nim ja poznawałem inną literaturę- na przykład Tolkiena.

A co czyta teraz minister edukacji?

Z braku czasu, czytam tylko to, co
kończy dla człowieka źle, trzeba nazwać fundamentalnymi.<br><br>Co Pan podsuwał do czytania swoim dzieciom, kiedy były dziećmi?<br><br>Przede wszystkim literaturę, na której sam się wychowałem. Aczkolwiek znaczna jej część była przez nie odrzucana. Różnice pokoleniowe. Karola Maya nie czytali, a Verne'a tak. Sienkiewicza nie bardzo. Nie zmuszałem ich do czytania "Trylogii". I podejrzewam, że moi synowie jej nie przeczytali. A "Quo Vadis" przeczytali, i ich wciągnął. Myślę, że dlatego, iż jest bardziej uniwersalny. Ale była to swego rodzaju wymiana, dzięki nim ja poznawałem inną literaturę- na przykład Tolkiena.<br><br>A co czyta teraz minister edukacji?<br><br>Z braku czasu, czytam tylko to, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego